24 maja 2016

Słońce

Dzisiaj pierwszy raz tej wiosny słońce przyszło tak blisko. Jego gorące promienie ogrzało zdziwiony świat, który po zimie zapomniał już, że słońce daje ciepło. Dzisiaj sobie właśnie o tym wszyscy przypomnieliśmy. Wszystkie stworzenia wyszły na spacer, żeby słońce je zobaczyło i też ogrzało swoimi promieniami. Każdy chciał poczuć ciepły dotyk. Ptaki poleciały wysoko popatrzeć słońcu w oczy, ale to nie jest takie proste, bo im bliżej dolatywały, tym bardziej grzało, przecież słońce jest ogniem. Ogień kiedy dotyka - pali. Dlatego słońce nie schodzi na ziemię, tylko wysyła swoje promienie. One nas dotykają. A kiedy pada deszcz, promenie malują niewidzailnymi farbami tęczę. Bo słońce jest artystą i lubi deszcz, chociaż za każdym razem kiedy pada, chowa się za chmurę. Ale to raczej chmura chowa słońce przed deszczem, żeby nie zgasił jego ognia. Tak właśnie jest, że słońce i deszcz nie mogą się spotkać, chociciaż bardzo by chcieli, dlatego deszcz i promienie słoneczne, razem maluja tęczę, jako znak ich - co prawda zkrytego za chmurą, ale jednak - spotkania. I stąd własnie wzięła się tęcza - jest spotkaniem ognia i wody, a my możemy cieszyć się pięknym kolorowym widokiem i ciepłem, bez którego nie byłoby wiosny i lata.

Anna Podhorodecka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz